Paluszki kokosowe – w końcu gluten free
Przetestowała kilka wariantów bezglutenowych kokosanek, ale dopiero ten przepis sprostał wymaganiom oryginału sporządzanego z mąki pszennej, którego przepis możecie znaleźć tutaj. Dodam, że zawierają dużo cennego błonnika i świetnie będą współgrać z aromatyczną kawą z mlekiem. Zatem zabierajcie się za pieczenie słodkich przekąsek do pracy lub szkoły.
Ilość porcji: 30 ciastek
Składniki:
200 g wiórek kokosowych
1 szklanka mąki kokosowej
1 łyżeczka proszku do pieczenia (gluten free)
szczypta soli
70 g masła śmietankowego
1/2 szklanki cukru
1 jajko
2-3 łyżki mleka
W jednej misce miksujemy masło z cukrem, a następnie wbijamy jajko. Miksujemy całość do uzyskania puszystej masy.
W drugiej misce mieszamy ze sobą składniki sypkie: wiórki, mąkę, proszek i sól. Dodajemy zawartość pierwszej miski i łączymy całość dłonią. Dolewamy po łyżce mleka, aż masa nie będzie aż tak sypka jak na początku.
Wilgotnymi dłońmi formujemy podłużne ciastka i kładziemy na blasze wyłożonej papierem do pieczenia w odległości kilku centymetrów od siebie. Ciastka pieczemy w piekarniku rozgrzanym do temperatury 160 st. C przez około 25 minut.
Kokosanki bezglutenowe najlepiej smakują na drugi dzień (po zamknięciu ich w pudełku), wtedy stają się bardziej wilgotne. Ale to w zasadzie domena wszystkich ciastek, które zawierają w sobie wiórki kokosowe. Czas działa na ich korzyść.
Smacznego!