Autor: Dorota

by Dorota Leszczyńska

Towarzysz podróży a wspólny wyjazd

Jadąc tramwajem niechcący usłyszałam głośną rozmowę chłopaka i dziewczyny mniej więcej w wieku pierwszych lat studiów. Nagle zaczęli dyskutować na temat tego, jak ważne jest znalezienie „dobrego towarzysza podróży” i w tym momencie wysiadłam na swoim przystanku tracąc możliwość usłyszenia dalszego ciągu rozmowy. Jednak wyrażenie „towarzysz podróży” wciąż krążyło w moich myślach i uznałam, że…
Dowiedz się więcej

Dlaczego daleko Ci do szczęścia?

Szczęście utożsamiamy jedynie z przeżywaniem dobrych chwil, więc wspominamy lata poprzednie łapiąc się w sidła sentymentu bądź podążamy za naszym zdaniem gwarantami stanu szczęścia. Bardzo często gonimy za szczęściem nieustannie przyjmując założenia, że gdy będę mieć to i tamto, gdy osiągnę to co on czy ona, gdy spotkam odpowiednią osobę, to wtedy na pewno będę…
Dowiedz się więcej

„Kamerdyner” to nie jest film o miłości

Najpierw zobaczyłam teledysk do promującej piosenki Korteza i pomyślałam sobie „Muszę zobaczyć ten film!”. Później pojawił się na YouTube zwiastun, powielany następnie w kinach przed seansami, który sprawiał, że ja – miłośniczka romansów kostiumowych, nie mogłam pozwolić na to, by taka produkcja przeszła obok mnie. W ten oto sposób zostałam schwytana w sidła romantycznej opowiastki…
Dowiedz się więcej

Co innego widzimy, co innego czujemy, co innego robimy

Sprzeczność to nasze drugie imię. A trzeba wiedzieć, że potrafimy kłócić się ze sobą w najdrobniejszych kwestiach nawet nie zdając sobie z tego sprawy. Zupełnie nie potrzebujemy do tego drugiego człowieka, bowiem toczymy batalię z własnymi demonami, które duszą się pod powierzchnią naszej skóry i dyszą wydając z siebie niemiłosierne jęki. Odgłosy żalu, krzyki niezgody…
Dowiedz się więcej

Nowoczesny prawnik, czyli jaki?

Czas płynie, wszystko przemija, a nowości są nieodłącznym elementem rzeczywistości. Pozostaje nam tylko te fakty zaakceptować i próbować dotrzymać kroku zmianom. Gdyby jakimś cudownym wehikułem czasu przenieść prawników nie tyle z czasów przedwojnia, co, wydawać by się mogło, nawet bliskich lat 90. mogliby się zupełnie zagubić w zinformatyzowanym, pędzącym świecie, pełnym konkurencji, nowinek, bez których…
Dowiedz się więcej

Mniej oczekiwań, więcej spokoju

Poznałam niedawno Kasię. Jest bardzo wygadaną osóbką o przeuroczej aparycji i umiejętności opowiadania historii. Za każdym razem, gdy się widzimy sypie anegdotami jak z rękawa, dzieląc się swoimi przygodami w najdrobniejszych szczegółach. Wszystko byłoby świetnie, gdyby nie fakt, że wpada w tarapaty głównie ze względu na to, że ma spore oczekiwania, a później jest rozczarowana…
Dowiedz się więcej

Związek jest jak spółka z ograniczoną odpowiedzialnością

Prowadzisz biznes, który świetnie się rozwija. Przychodzi jednak pewien moment, w którym uświadamiasz sobie, że chciałbyś dokonać czegoś więcej, ale brakuje Ci pewnego know-how, dodatkowych środków lub innych zasobów. W związku z tym postanawiasz poszukać wspólnika, z którym będziesz mógł założyć spółkę i dzięki temu urzeczywistnić swoją wizję. Dlatego rozglądasz się na około, przychodzisz na spotkania…
Dowiedz się więcej

Bajeczny Edynburg

Moment przyjazdu do Edynburga był magiczny. Promienie słońca odbijały się od surowych murów domów i kamienic. Gdzieś w oddali na wzgórzu dostrzec można było średniowieczny zamek, znajdujący się w centralnej części miasta i będący najstarszą fortecą Wielkiej Brytanii. Kamienne budowle w niezwykły sposób komponowały się z wszechogarniającą zielenią. Takie były moje pierwsze wrażenia. W kolejnych…
Dowiedz się więcej

Londyn w historycznej pigułce

Mój pobyt w Londynie był absolutnie ekspresowy, jednak wydaje mi się, że zdołałam wyłuskać z tego miasta co najlepsze. Spacerowałam po mieście, posiłkując się mapą, i tak odhaczałam po kolei zabytki – te, które planowałam zobaczyć i te, które akurat mijałam po drodze. To właśnie te budynki i budowle wskazują na historię kraju, dlatego zachęcam…
Dowiedz się więcej

City of London – gdzie tradycja łączy się z nowoczesnością

Zamiast piaszczystej plaży i pięciogwiazdkowego hotelu gdzieś na Krecie zafundowałam sobie letni urlop na zupełnie innych Wyspach. Mogłabym wymieniać bez liku powody, dla których obrałam ten a nie inny kierunek, ale chyba bardziej Was interesuje, co udało mi się tam zobaczyć i jakie wrażenia wywarły na mnie brytyjskie miasta. Zatem naszą podróż zacznijmy od Londynu,…
Dowiedz się więcej