Na jakim Ty świecie żyjesz?

by Dorota Leszczyńska

Na jakim Ty świecie żyjesz?

Wojny, zemsta, choroby, oszustwa, śmierć, zbrodnie, znieczulica, egoizm, nienawiść, rachunki, wypadki, drwiny, patologie, przegrane, kataklizmy, podatki i wiele wiele innych przygnębiających elementów świata, w którym przyszło nam żyć. Jeżeli projektujesz w swej głowie, że tylko na tym opiera się Twoje funkcjonowanie na ziemi – na dostrzeganiu jedynie negatywnego obrazu rzeczywistości, to uwierz mi, niedługo Twoja frustracja odbierze Ci sens robienia czegokolwiek, popsuje relacje z ludźmi oraz uczyni z Ciebie rozżalonego i rozgoryczonego zawistnika.

Widzimy to, co chcemy widzieć

Jakimś dziwnym zbiegiem okoliczności kobieta, która przypuszcza, że jest w ciąży, wszędzie zauważa ciężarne. Natomiast fanatyk motoryzacji wypatrzy swój ulubiony model wśród setek przejeżdżających właśnie aut. Miłośnik sztuki zwracać będzie uwagę na freski znajdujące się na fasadzie budynki choćby były ukryte pod odpadającym tynkiem. Nie jest to nic nadzwyczajnego. Nie raz przeprowadzano badania polegające na tym, że uczestnikom symulacji dawano określone zadanie, np. zliczenie liczby wrzuconych piłek do kosza podczas krótkiego nagrania. Następnie te same osoby oglądały powtórnie nagranie i ku ich zdziwieniu okazywało się, że na ekranie dochodziło do dziwnych sytuacji (pojawienia się chociażby klubowej maskotki), których ich mózg wcześniej w ogóle nie zarejestrował. To doświadczenie powinno nam dać do myślenia jak wybiórczo potrafimy podchodzić do rzeczywistości i tego, co nas otacza.

Nastawienie oddziałuje na nasze zachowania

Bojowa postawa pojawia się w zasadzie nie wtedy, gdy mamy do czynienia z prawdziwą walką, lecz głównie wtedy, gdy jesteśmy na nią przygotowani. Nasze myśli nakierowują nas na określone tory przypuszczeń, dlatego przywdziewamy maski z góry zakładając pewien scenariusz. Pojawiający się stres i strach sprawiają, że tracimy pewność siebie i postępujemy jak dzieci we mgle. Denerwując się przed ważnym spotkaniem wizualizujemy sobie, że wyjdziemy na głupka albo sprawy nie pójdą po naszej myśli. I co się wtedy dzieje? Drży nam głos, nie potrafimy się wysłowić, wypadamy niezbyt wiarygodnie, nie umiemy rozwiązać problemu, stajemy się podatni i wrażliwi na krytykę. Zupełnie inaczej zachowujemy się, gdy czujemy fizyczny i psychiczny spokój osób znających swoją wartość – tak się dzieje w towarzystwie najbliższych, przy których czujemy się swobodnie.

Utwierdzanie się w toksycznym przekonaniu innych

Ludzie, którymi się otaczamy mają na nas i nasze postrzeganie świata ogromny wpływ. Ich opinie, nastawienie, poruszane tematy i zachowanie stają się również naszą rzeczywistością. Im silniejszy jest jednostajny przekaz, tym trudniej jest nam zauważyć druga stronę medalu. Termin prania mózgu ma się nijak do faktycznych rezultatów tego perswazyjnego zabiegu utrwalania czyiś poglądów. Pranie polega na oczyszczeniu, natomiast w tym przypadku mowa jest o sytuacji odwrotnej. Jeżeli zatem pragniemy rozwijać swoją karierę, powinniśmy otaczać się ludźmi sukcesu – tymi, którym coś się w życiu udało, bo wtedy istnieje duże prawdopodobieństwo, że i nam się ta sztuka uda. Oni mimochodem sprzedadzą nam wiedzę oraz przeprogramują nasz sposób myślenia.

Wewnętrzne blokady kontra zewnętrzna otwartość

Nie otwieramy się przed ludźmi, bo boimy się odrzucenia, niezrozumienia i braku akceptacji, tego jakimi jesteśmy. Ten strach mitologizuje u nas przeświadczenie, że ludzie są agresywni, niemili i chcą zrobić nam krzywdę, dlatego interakcje z nimi uważamy za niebezpieczne. Gdy do nich dochodzi, jesteśmy zdystansowani i nieufni, co daje się zauważyć. W odpowiedzi przychodzi przekaz zwrotny o takiej samej treści, który jeszcze bardziej utwierdza nas w przekonaniu, że ludzie krzywo na nas patrzą. To zapętlenie prowadzi w ślepy zaułek. Należy zatem zacząć od siebie – pokazać swoją otwartość pewnym siebie zachowaniem oraz przyjazne nastawienie uśmiechem na twarzy. Gwarantuję, że zastosowanie tego w praktyce, spowoduje diametralną zmianę w postrzeganiu setek osób, które zdarza nam się mijać każdego dnia.

Twój świat zależy od Ciebie

Od Ciebie zależy jak wygląda Twoje życie i jak postrzegasz otaczający Cię świat. Twój wybór czy widzisz samą psychodelę. Według mnie  świat wcale nie jest szary i smutny, lecz przynosi nam ogrom powodów do szczęścia. Powinniśmy dostrzegać pojawiające się szanse, a następnie je wykorzystywać.

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *