Miesiąc: październik 2016

by Dorota Leszczyńska

Paluszki kokosowe – w końcu gluten free

Przetestowała kilka wariantów bezglutenowych kokosanek, ale dopiero ten przepis sprostał wymaganiom oryginału sporządzanego z mąki pszennej, którego przepis możecie znaleźć tutaj. Dodam, że zawierają dużo cennego błonnika i świetnie będą współgrać z aromatyczną kawą z mlekiem. Zatem zabierajcie się za pieczenie słodkich przekąsek do pracy lub szkoły.

Prawdziwi mężczyźni są prości. Jasne sygnały na to, że kobieta podoba się mężczyźnie

Kobiety lubią się zastanawiać nad zachowaniem innych ludzi, zwłaszcza mężczyzn. Przefiltrowują każde wypowiedziane zdanie, próbują się domyślić, co autor miał na myśli, przeinaczają sygnały i szukają drugiego dna, tam gdzie go tak naprawdę nie ma. W relacjach z mężczyznami popełniają jednak jeden podstawowy błąd – zapominają, że mężczyźni są prości, więc bez potrzeby tracą tyle…
Dowiedz się więcej

Zrozum, nie dogodzisz wszystkim!

Chcesz by Cię WSZYSCY lubili, doceniali, chwalili, wspierali, rozśmieszali, cieszyli na Twój widok, zagadywali, wyciągali do szerszego towarzystwa, pomagali, liczyli się z Twoim dobrem, mówili o Tobie w samych superlatywach, rozchwytywali, pamiętali o Tobie i Twoich urodzinach. Powiem jedno: wcale tego nie chcesz, bo to by oznaczało, że jesteś nijaki, jedynie sympatyczny dla otoczenia i…
Dowiedz się więcej

Wiener Schnitzel, Sachertorte, Naschmarkt – w poszukiwaniu smaków Wiednia

Uwielbiam gotować, smakować, jeść, zatem obowiązkowymi punktami mojej wycieczki po Wiedniu były lokale oferujące regionalne specjały oraz sklepy, w których mogłabym kupić smakołyki dla bliskich z Polski. Uważam, że poprzez kuchnię można poznać ducha danej kultury i naprawdę poczuć atmosferę miejsca, do którego się przyjechało. W Wiedniu poczułam oddanie tradycji, prostocie i naturze, ale także…
Dowiedz się więcej

Prater – Spaß für Alle!

Wesołe Miasteczko znajdujące się w Wiedniu, o którym dzisiaj mowa, cieszy się zainteresowaniem zarówno młodszych jak i starszych. Muszę przyznać, że moja siostra miała rację, by Prater  zwiedzić właśnie wieczorem.  Zwłaszcza o zmroku najbardziej charakterystyczny Diabelski Młyn, ale także inne atrakcje podnoszące poziom adrenaliny we krwi, wyglądają jak z bajki dzięki wszechobecnemu, jaskrawemu oświetleniu. Wydaje…
Dowiedz się więcej

Schönbrunn Palace & Belvedere – wiedeńskie kompleksy pałacowo-parkowe

O poranku zaliczyłam Schönbrunn, a na koniec dnia Belvedere. Każdy z kompleksów pałacowo-parkowych urzeka na swój sposób i stanowi obowiązkowy punkt wycieczek po Wiedniu. Oba łączy majestatyczność, elegancja i klasyczny barokowy styl, który po prostu zapiera dech w piersiach. Spoglądając na te piękne budowle można mieć lekkie deja vu, zwłaszcza, gdy na co dzień przechodzi się obok…
Dowiedz się więcej

Welcome in Vienna! – introduction

Nikogo, kto obserwuje mnie w social mediach, nie zaskoczę tym, że byłam w Wiedniu. W stolicy Austrii spędziłam cudowny weekend, który sprawił, że uśmiech nie schodził mi z twarzy, choć zmęczenie dawało się we znaki. Trzeba przyznać, że oprowadzali mnie po mieście urodzeni przewodnicy (wciąż utrzymują, że są amatorami), a pogoda wybitnie rozpieszczała. Dzisiejszy wpis…
Dowiedz się więcej

Niech się zastanowię…

Jest coś w tym, że stanowczo za dużo się zastanawiamy, zamiast działać. Wałkujemy nieustannie, co by było gdyby i co się stanie jeśli. Odkładamy realizację marzenia lub przedsięwzięcia gdzieś w nieokreśloną przyszłość, zakładając przecież, że one się nie przeterminują. Wielka szkoda, bo okazje uciekają nam spod nosa, a czas ucieka.

Randkowanie jak interes życia

Pani X spotyka na swej drodze Pana Y. Podążają za sobą wzrokiem niczym za hasłami podrzucanych ulotek reklamowych i rejestrują przykuwające wzrok cechy ich wyglądu. Podobają się sobie na tyle, że rozpoczynają rozmowę. Prezentują swoje atuty, zachęcając do dalszej tury negocjacji. Zainteresowanie rośnie, więc umawiają się na spotkanie.

Prawnik potrzebny od zaraz

Dobrze mieć w rodzinie lub wśród znajomych lekarza, księdza i prawnika. Przekonuję się o tym co jakiś czas, gdy ktoś nagle przypomina sobie o moim istnieniu i w rozmowie ze mną bez kulturalnego „Cześć!” i kurtuazyjnego „Jak się masz?” przechodzi od razu do problemu natury prawnej. Pojawia się wtedy magiczne, wręcz kultowe zdanie: „Jesteś chyba…
Dowiedz się więcej