Jak stracić przyjaciół i zrazić do siebie ludzi…

by Dorota Leszczyńska

Jak stracić przyjaciół i zrazić do siebie ludzi…

DSC05301

Zdecydowanie nie jest to recenzja filmu pod tym samym tytułem, lecz (anty)poradnik racjonalisty z problemami na karku, który powstał pod wpływem chwili, choć oparty jest na wielomiesięcznych, czasem wieloletnich badaniach. Skierowany jest do osób wciąż wmawiającym sobie, iż na świecie istnieją altruistyczni i szlachetni ludzie bez grama wad. Także do osób, które uzależniają się od innych i robią wszystko, by się innym przypodobać, pomimo że nie otrzymują nic w zamian.

Jeżeli chcesz stracić przyjaciela, postępuj według poniższej instrukcji.

  1. Dzwoń, wysyłaj wiadomości, zaczepiaj, zagaduj, tylko po to, by PRZYJACIEL wiedział o każdej pierdole z Twego życia, począwszy od relacji z rozmowy z ekspedientką, po rozważania egzystencjalne w trakcie wyboru czcionki do artykułu.
  2. Przypominaj sobie o PRZYJACIELU, gdy akurat jest Ci potrzebny. On tylko na to czeka.
  3. Jak już musisz, to kupuj PRZYJACIELOWI takie prezenty, które sam chciałbyś otrzymać. Nawet nie zastanawiaj się nad tym, czy PRZYJACIEL w ogóle z nich skorzysta. Od razu zakładaj, że ucieszy się z szamponu pomimo łysiny.
  4. Krytykuj PRZYJACIELA od razu, bez wysłuchania całej historii, bez odniesienia się do jego sytuacji i argumentów. Niech wie, że martwisz się o jego decyzje życiowe, wytykając rzekome błędy.
  5. Wyolbrzymiaj swoje problemy, a bagatelizuj problemy PRZYJACIELA. W końcu sprzeczka o dziurkacz w pracy rodzi o wiele gorsze konsekwencje, niż zdiagnozowanie raka.
  6. Nie miej czasu dla PRZYJACIELA, ale wymagaj by PRZYJACIEL miał czas dla Ciebie. Wpłyń na niego, by dostosował swój grafik do Twojego.
  7. Śmiej się z PRZYJACIELA (najlepiej publicznie, a koniecznie za plecami), bo przecież dostarcza Ci przykładów na to, jak można być głupim nieudacznikiem bez przyszłości.
  8. Rozmawiając z PRZYJACIELEM, zawsze koncentruj się na sobie. Nie pozwól, by PRZYJACIEL przejął wątek, ale jeżeli mu się to jakimś cudem uda, przestań go słuchać.
  9. Decyduj za dwoje bez konsultacji z PRZYJACIELEM. Liczy się to, by Twoje potrzeby były zaspokojone, a odpowiedzialność za przedsięwzięcie przejął PRZYJACIEL.
  10. Głośno mów, że jest Twoim PRZYJACIELEM, gdy ta deklaracja może Ci w jakikolwiek sposób pomóc. Jeżeli jednak znajomość z PRZYJACIELEM może Ci zaszkodzić, przemilcz to albo się tego wyprzyj.

Już chyba wystarczająco zraziłeś do siebie ludzi i przez to straciłeś przyjaciela (przyjaciół). Może teraz zmienisz taktykę, ucząc się na popełnionych błędach. Powodzenia interesowny egoisto!

***

Mam nadzieję, że (anty)poradnik paradoksalnie przysłuży się budowaniu nowych, zdrowych relacji, opierających się na równoczesnym braniu i dawaniu.

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *