Miesiąc: sierpień 2016

by Dorota Leszczyńska

„Rekiny wojny” – propozycja filmowa

Film, o którym będzie dzisiaj mowa, w wolnym tłumaczeniu powinien brzmieć „Psy wojny”, gdyż głównym bohaterom daleko do bezwzględnych i przebiegłych handlarzy bronią. Zdecydowanie też daleko jest im zwłaszcza do rekinów i może właśnie dlatego z tej opowieści powstała całkiem niezła komedia z akcentem sensacyjnym.

Kakaowe kokosanki z wilgotnym wnętrzem- gluten free

Jeszcze kilka lat temu mąka kokosowa była nomen omen egzotycznym produktem na sklepowych pólkach. Obecnie co raz częściej trafia do naszego koszyka. Lubię eksperymentować w kuchni, zatem porwałam się w ten weekend w końcu na stworzenie kokosanek bezglutenowych. Ciastka wyszły bajecznie wilgotne z wyczuwalnym posmakiem kokosu i kakao. Nie można się wręcz powstrzymać, aby nie sięgnąć…
Dowiedz się więcej

Surrealistyczne powody, by być pewnym siebie

Absolutnie nie zakładam, że kogokolwiek można przekonać do tego, by stał się pewnym siebie człowiekiem, dlatego nazwałam dzisiejsze powody surrealistycznymi. Tym jednak sposobem przedstawiam krótkie wyjaśnienie fenomenu osób pewnych siebie i pokazuje, ile poczucie własnej wartości przynosi korzyści. Stąd też apel, by starać się pracować nad sobą i by nie przekreślać z góry osób przebojowych.…
Dowiedz się więcej

Czy dieta bezglutenowa to dużo hałasu o nic?

Z dietą bezglutenową mam do czynienia już od dłuższego czasu. Pierwszy raz przeszłam na nią jakieś 2,5 roku temu, nie ukrywam, że za sprawą pewnego trendu w odżywianiu. Sprawiła, że przestałam mieć problemy z żołądkiem, ale niestety stopniowo zaczęłam od niej odchodzić. Trafiłam do szpitala. Po wielu miesiącach bezskutecznych prób znalezienia przyczyn pogarszających się wyników…
Dowiedz się więcej

Definicja czasownika „ogarnąć się”

Wyrażenie „ogarnij się” weszło do słownika nowomowy stosunkowo niedawno, jednak jego uniwersalność sprawiła, że stało się ono bardzo powszechnie używane w przeróżnych sytuacjach. Zaimek zwrotny „się” sugeruje, że adresat powinien zrobić coś na samym sobie samodzielnie bez ingerencji osób z zewnątrz. Należy zatem przypuszczać, że w obecnych czasach – skoncentrowania uwagi na jednostce – czasownik…
Dowiedz się więcej

12 życiowych prawd, z których nie zdajemy sobie sprawy

Będąc dorosłymi, zapominamy jak proste życie wiedliśmy w dzieciństwie. Odnoszę wrażenie, że z biegiem lat sami sobie to życie komplikujemy, tworząc absurdalne ideologie. Szef się uwziął, na nic mnie nie stać, innym jest lepiej i łatwiej w życiu, mam nieustannego pecha, przyjaciele mnie nie rozumieją, nikomu się nie podobam, jestem brzydka i gruba. Z takim podejściem do…
Dowiedz się więcej

Lwów – widok z góry zapiera dech

Przedstawiam już ostatnią serię zdjęć ze Lwowa i jak na finał przystało wrażenia muszą być na najwyższym poziomie. Wraz z przyjaciółmi, nieco chwiejnym krokiem, wdrapaliśmy się na szczyt wieży Ratusza i tym sposobem podziwialiśmy imponujący widok. Lwów liczy sobie przeszło 700 tys. mieszkańców, co zdecydowanie nie jest liczbą przesadzoną. Patrząc na niego z góry, wydawało…
Dowiedz się więcej

Cmentarz Orląt Lwowskich

Przyjeżdżając po raz pierwszy do Lwowa, nie sposób było pominąć Cmentarza Obrońców Lwowa, czyli Cmentarza Orląt Lwowskich. To niezwykle zadbane i urokliwe miejsce przypominające o śmierci ponad 3 tys. żołnierzy. Cmentarz wojskowy stanowi część Cmentarza Łyczakowskiego i zajmuje stoki wzgórz, skąd rozpościera się wyjątkowy widok na okolicę. Spoczywają tam nasi rodacy, więc warto odwiedzić ich…
Dowiedz się więcej

Lwów Express: Stare miasto

Jeżeli ktoś z Was pragnie poczuć się jak bogaty Niemiec w Polsce, tanio przenocować, najeść się i napić po korek oraz napawać się atmosferą trochę przedwojennego miasta, to zdecydowanie polecam udanie się do Lwowa. Wprawdzie przejazd przez granicę komfortowy nie jest, ale pobyt tam rekompensuje wszystkie niedogodności. Wraz z przyjaciółmi spędziłam tam niezapomniane 33 godziny…
Dowiedz się więcej

Workaholic z tęsknoty za celem

To się porobiło! Jeszcze tydzień temu mogłam przysiąc, że ostatnią rzeczą, na którą się porwę podczas wypoczynku będzie praca. Jak bardzo się myliłam, odczułam po 3 dniach urlopu, czytaj siedzenia bez planu, bez sensu, bez celu w czterech ścianach. Ciało ewidentnie się cieszy z wyspania, ale umysł męczy stagnacją i zmniejszeniem się natężenia bodźców zewnętrznych.