Cechy wyróżniające szczęśliwego singla
Nastała epoka singli. Ostatnio przeprowadzone przeze mnie badania wykazały, że w moim otoczeniu odsetek singli wykracza znacznie ponad poziom błędu statystycznego, a niebezpiecznie przybliża się do procentowego udziału chińskich towarów w produkcji światowej. Jednak singiel singlowi nierówny, zatem dzisiaj prezentuję cechy wyróżniające tego szczęśliwego i dumnego ze swego statusu singla.
SAMODZIELNOŚĆ
Singiel większość rzeczy potrafi zrobić sam, bo nauczył się nie wysługiwać innymi i być samowystarczalnym. Ugotuje, zmieni koło w samochodzie, kupi bilety na samolot, wstawi pranie, pójdzie do apteki po lekarstwa, a nawet przyniesie sobie sam piwo z lodówki. Poprosi o pomoc, gdy ma nóż na gardle, a nie po prostu z wygody czy lenistwa.
DUMA
Z siebie, z tego jakim się jest, a nie z kim się jest. Duma sprawia, że singiel z podniesionym czołem idzie przez życie i nie musi gonić za nikim, tylko po to, by poczuć się lepszym. Dokładnie wie, co osiągnął własnymi siłami. Tym bardziej może być przepełniony dumą, jeżeli inni też to dostrzegają.
OTWARTOŚĆ
Gdy ktoś się kręci wokół singla, z miejsca odpada argument “Przepraszam, ale mam już kogoś”. Singiel jest wręcz skazany na rozmowę, integrację z innymi i nowe konfiguracje. Otwarty na oścież, nie przejmuje się przeprowadzką do innego miasta, flirtem z nieznajomym czy konkurencją, która mu nie zagraża.
PRZYJACIELSKOŚĆ
Singiel ceni sobie przyjaźń i relacje koleżeńskie. Jest w stanie poświęcić temu swój czas i energię, bo jak każdy człowiek na ziemi, nie jest samotną wyspą, która pragnie się izolować. W związku z tym , że nie pochłaniają go sprawy rodzinne lub damsko-męskie rozmyślenia o tym „O co mu/jej chodzi?”, można na niego liczyć o każdej porze dnia i nocy.
SPONTANICZNOŚĆ
Singiel nie musi z nikim konsultować swoich decyzji, więc może pozwolić sobie na nieco więcej swobody w działaniu. Spontanicznie pójdzie sobie na spacer, by mijać po drodze słodkie pary, do kina na film, który właśnie jemu się podoba, poleci na Kamczatkę, bo akurat tam go jeszcze nie było, lub posiedzi sobie w domu i nic nie będzie robił, od tak.
PASJA
Singiel rozwija swoje zainteresowania, by czynić swoje życie ciekawszym. Poszerza swoją wiedzę bądź znajduje kolejne, nieodkryte przez niego sfery. Singla nie zadowala rutyna, stagnacja i szara codzienność, bo on pragnie czuć urozmaicenie, choćby przez małą chwilkę. Chce odkrywać świat – to w końcu to daje mu szczęście.
NIEZALEŻNOŚĆ
Nad uchem nie dźwięczy singlowi rozhisteryzowany głos, który wciąż rzuca powtarzające się rady, oznaki troski sugerujące jakieś rozwiązanie sprawy, krytyczne uwagi oraz ubolewające łkania rozpaczy nad jego trudnym charakterem. Singiel działa w niezwykle prosty sposób – pomyśli o czymś raz albo dwa razy, a następnie podejmuje decyzję.
POCZUCIE WŁASNEJ WARTOŚCI
Singlowi na nic zdadzą się komplementy od rana, gdy tak cudownie czyści zęby jak nikt inny, aż do wieczora, gdy pomimo ciężkiej harówki w ciągu dnia wygląda tak stylowo i promiennie. Przecież wiadomo, że nikt nie wyczyści mu zębów dokładniej i godniej ani nie będzie wyglądał lepiej w jego ubraniach jak on sam. Singiel po prostu z wielu rzeczy zdaje sobie sprawę.
AMBICJA
Co też pozostaje singlowi innego, jak wchodzenie po drabinie kariery i stawiane sobie ciągłych wyzwań. Nic się przecież złego nie stanie, gdy singiel zostanie po godzinach albo zacznie rozwijać nowy fakultet. Ma dużo czasu, żeby poświęcić go na kurs włoskiego w Mediolanie albo przygotowanie do maratonu. W końcu robi to, co chce i z myślą o swojej potrzebie realizacji.
TOWARZYSKOŚĆ
To jasne, że singiel nie będzie siedział wieczorem w czterech ścianach i patrzył się na kota korzystającego z kuwety. Tzn. mógłby to zrobić, ale oznaczałoby to gadanie do zwierzaka i oglądanie Bridget Jones z paczką chipsów podawanych z dipem z lodów karmelowych. Jeżeli jednak dbałość o zdrowe zmysły i fizyczność wygrywa, kontakt z ludźmi staje się korzystniejszą alternatywą.
SIŁA PSYCHICZNA
Każdego dnia singiel musi być czujny i baczyć na zagrożenia czyhające na niego znienacka. Ktoś go może napaść samotnie wracającego, ktoś go może agresywnie podrywać, ktoś może nie zadzwonić po wspólnie spędzonym wieczorze. A nikt wtedy nie pomoże, nie wyrówna porachunków, nie przytuli ani nie pocieszy. Psychikę singla cechuje głównie zdrowy dystans i opanowanie.
SAMOZADOWOLENIE
Samodzielność objawia się również tym, że singiel – nie wiedzieć dlaczego – cieszy się z każdego dnia bycia singlem. I nie przejmuje się tym, że nie ma jednej ustalonej osoby, której relacjonuje postępy swych działań, pokazuje zmiany nastroju oraz dzieli z nią kolejne etapy dnia. Generalnie podoba mu się życie, więc nie wymaga pocieszenia, gdy coś nie idzie po jego myśli. Ma przekonanie, że zawsze sobie poradzi.
***
Nota redakcyjna: Autorka wpisu nie bierze odpowiedzialności za ewentualne zdarzenia i sytuacje, które mogą przytrafiać się zarówno singlowi jak i osobie w związku, a mogą zaburzyć odbieranie szczęścia przez jednostkę. W szczególności mowa jest o: chorobie, niepowodzeniach zawodowych, kryzysie finansowym, poczuciu osamotnienia, niezrealizowaniu się w innych rolach społecznych (dziecko, mąż/żona, opiekun, rodzic), klęskach żywiołowych, braku satysfakcji seksualnej, nieumiejętności tworzenia bliskich relacji czy presji społecznej.
Jedna odpowiedź
Piona!
Znalazłem to gdzieś na linkedinie, fajne! 🙂