Bo kolor karoserii nie jest najważniejszy

auto4

Kobiety mają to do siebie, że szybko się zakochują i nie zwracają wtedy uwagi na szczegóły, które później zaczynają je podświadomie denerwować i frustrować. Zachwycają się partnerem, a po jakimś czasie wtrącają swoje niemiłosierne „ale” i próbują zakrzywić rzeczywistość. Przełożenie tej zasady widzę na przykładzie decyzji o zakupie nowego auta. Kobiety zakochują się w pewnym modelu, który okazuje się być toporny w codziennym użytkowaniu.

auto1

Pierwsze o co kobieta pyta, gdy mowa jest o samochodzie, to o kolor karoserii i gadżety, które sprawiają, że auto może być uznane za wygodne jak, np. skórzane fotele, klimatyzacja czy elektroniczny panel dotykowy. Mężczyzna natomiast od razu rzuci pytania z kategorii osiągów, zużycia paliwa, napędu oraz rodzaju silnika. Widać, że już na wstępie kobietom chodzi o estetykę, a mężczyznom o potencjał, który tkwi pod maską. Dlatego, jeżeli samochód jest wizualnie przeciętny bądź dyskusyjny, ale jego dane techniczne imponują, to szybciej na jego zakup zdecydowałoby się męskie grono. Kobiecie auto musi się po prostu podobać (a może bardziej jej zazdrosnym koleżankom), nawet jeżeli design utrudnia skorzystanie z tylnej szyby, na stacji benzynowej wydaje się krocie, a skrzynia biegów nie współpracuje. Grunt, że jest ładne. Ale cóż z tego?

auto5

Pomijając już kwestie samego rodzaju nadwozia, czy chcemy kupić kabriolet, SUV czy sedana, pierwsze od czego należałoby zacząć poszukiwania auta swoich marzeń – oczywiście zawsze w granicach naszych możliwości finansowych – to prześledzenie parametrów, które są jednymi z najbardziej istotnych. W końcu samochód to maszyna użytkowa, a nie pamiątka trzymana w garażu i pokazywana od święta. Zatem, co nas powinno interesować?

  1. Rodzaj silnika;
  2. Pojemność silnika i liczba KM;
  3. Zużycie paliwa w mieście, na trasie i w trybie mieszanym;
  4. Rodzaj skrzyni biegów;
  5. Napęd (na przednie, tylne czy na 4 koła);
  6. Koszty eksploatacji w tym awaryjność, ubezpieczenie, opony i części zamienne.

auto8

W dalszej kolejności powinniśmy prześledzić dodatkowe cechy auta:

  1. Wysokość zawieszenia;
  2. Średnice kół;
  3. Widoczność lusterek i przez szyby;
  4. Funkcje świadczące o bezpieczeństwie: poduszki powietrzne, ABS, ESR, ASR itp.;
  5. Funkcje świadczące o płynności i oszczędności jazdy: tempomat, stabilizacja toru jazdy, odzyskiwanie energii hamowania itp.;
  6. Pojemność bagażnika;
  7. Funkcje ułatwiające parkowanie: czujniki, kamery, asystent parkowania;
  8. Funkcje panelu: GPS, połączenie bluetooth, USB, klimatyzacja;
  9. Tapicerka i wykończenie wnętrza;
  10. Trwałość blachy użytej do karoserii i rodzaj zderzaków;
  11. Rozmieszczenie i rodzaj lamp.

auto2

Na szarym końcu rozważań pozostaje kwestia koloru karoserii i ogólnie pojmowanego designu. Jednak zabieg polegający na przesiewaniu modeli aut najpierw przez grube sito danych technicznych, następnie nieco drobniejsze sito dodatkowych cech charakterystycznych, a na końcu naszych wyjątkowych preferencji estetycznych, pozwala na podjęcie tej najlepszej decyzji. I zapewniam, że to małżeństwo z rozsądku będzie służyło dłużej niż przelotne zakochanie bez perspektyw na zgodną współpracę.

Życzę szerokiej drogi!

auto3

Źródło grafiki: www.bmw.pl, www.mercedes-benz.pl, www.lexus-polska.pl, www.mazda.pl

Możesz również polubić…

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *