Miodowe filety z kurczaka w gryczanej panierce – gluten free
Wersja kurczaka jednocześnie na słodko i ostro to bardzo udane połączenie smakowe. Ponadto, aby zaspokoić żądze chrupkości, polecam alternatywną formę panierki, która dedykowana jest zwłaszcza osobom na diecie bezglutenowej. Mam nadzieję, że zachęcę Was do zmiany repertuaru kulinarnego ze sztampowym schabowym w panierce z bułki tartej na coś podobnego, a tak dalece innego.
Składniki bazowe:
0,7 kg piersi z kurczaka
2 łyżki miodu wielokwiatowego lub lipowego
przyprawy: ziarna kolendry (rozdrobnione), pieprz cayenne, papryka słodka
(sól)
Z piersi kurczaka wykrawamy mniejsze fileciki – mi wyszło ich 12. Fileciki kładziemy w misce i dodajemy: płynny miód oraz przyprawy. Uważajcie z ilością pieprzu cayenne – jest ostry oraz kolendry – ma przebijający aromat. Mieszamy wszystko razem – najlepiej dłonią, wtedy pokryjemy dokładnie filety marynatą. Odstawiamy mięso na 20 minut. Po tym czasie poszczególne filety solimy i przygotowujemy się do panierowania.
Składniki panierki:
otręby gryczane – ok. 200 g
rozmącone 2-3 jajka
(olej rzepakowy do smażenia)
Naszym zadaniem jest stworzenie bezglutenowej panierki (gryka nie zawiera glutenu). Fileciki są wilgotne od miodowej marynaty, zatem najpierw możemy obtoczyć je w otrębach, później w rozmąconym jajku i znowu w otrębach. Fileciki smażymy na dobrze rozgrzanym oleju rzepakowym – jest jednym z najzdrowszych olei – do momentu zrumienienia, dosłownie przez 1,5 minuty z każdej strony. Zdejmując fileciki z patelni od razu kładziemy je na talerz z ręcznikiem papierowym, żeby papier wchłonął nadmiar tłuszczu.
Proponuję podawać kurczaka z blanszowanymi przez minutę brokułami i ziemniakami gotowanymi w mundurkach. To się nazywa fit obiad!
Smacznego!