Czy Toyota się sypie?
Jeszcze 10-15 lat temu Toyota zyskała na swej popularności na naszych polskich drogach. Uchodziła za solidne japońskie auto i spełniała oczekiwania klientów. Zdarza się nam słyszeć niepokojące informacje odnośnie akcji naprawczych przeprowadzonych przez koncern. Obecnie Toyota spowszedniała, ale czy masowa produkcja odbiła się na jej jakości?
Toyota Motor Corporation to spora rodzinka, na którą składają się marki: Toyota, Lexus, Prius, Subaru, Daihatsu, Hino i Scion. Przybliżę jednak same Toyoty. Polski dealer oferuje ich całą gamę począwszy od Yaris (produkowanego we Francji), poprzez Verso(produkowanego w Turcji), Aygo (produkowanego w Czechach), Avensis (produkowanego w Wielkiej Brytanii), Auris (produkowanego w Turcji i Wielkiej Brytanii), Corolla, Prius (pierwszy hybrydowy), Hillux, Land Cruiser, Urban Cruiser, RAV4, GT86, Dyna, a kończąc na iQ (wyprodukowanego wraz z Astonem Martinem). Jak widać sztambowe modele nie mają już chyba nic wspólnego z Azją. Dodam jeszcze, że w Polsce powstały dwie fabryki Toyoty: jedna znajduje się w Wałbrzychu i odpowiada za skrzynie biegów oraz silniki bezynowe, natomiast silniki diesla produkuje się w drugiej fabryce ulokowanej w Jelczu-Laskowicach k. Wrocławia. Globalizacja na szeroką skalę czyni te auta składakiem na miarę naszych czasów.
Krótkie informacje z awaryjności świadczą, że nie powinniśmy się bać Toyoty. W TUV-ie 2014 czyli raporcie o najmniej awaryjnych samochodach, Toyoty wypadają nadwyraz stnie, ale przede wszystkim starsze modele. W kategorii aut 2-3-letnich na miejscu 3 znalazł się model iQ, a na 9 Avensis. W kategorii 4-5-latków przoduje Prius, na 8 lokacie ląduje Auris. W autach 6-7-letnich również króluje Prius, na 6 miejscu znajdziemy Corrolę Verso, a na 9 Yarisa. W pierwszej ósemce aut 8-9-letnim stażem znajdują się aż 4 modele: Corolla Verso, RAV4, Avensis i Corolla. Na 3 i 4 miejscu plasują się Corolla i Yaris w przedziale wiekowym 10-11 lat. W raporcie niezawodności DECRA 2014 też nie jest najgorzej; już dobrze, przyznam, że jest w porządku. W pierwszych trójkach znalazły się: iQ (auta małe z przebiegiem do 50 tys. km), Yaris (auta małe z przebiegiem powyżej 100 tys. km), Aygo ( auta małe z przebiegiem powyżej 100 tys. km), Prius (auta kompaktowe z przebiegiem powyżej 50 tys. km i powyżej 100 tys. km), Corolla Verso (auta typu van z przebiegiem powyżej 50 tys. km i powyżej 100 tys. km).
Co jest nie tak z tą Toyotą? W ostanim czasie miała aż 3 akcje naprawcze; a to problemy z pedałem gazu, a to grożące zapłonem poduszki powietrzne czy też wiele innych niedociągnięć technicznych. Przez warsztaty przewinęły się auta, które można liczyć w dziesiątkach milionów. Koncern oczywiście uspokaja, że z powodu usterek nie doszło do żadnego wypadku, ale czy to rzeczywiście pociesza?
Toyota zdaje się być autem sprzeczności, z jednej strony świetnie wypada w raportach, z drugiej zdarzają się jej awarie techniczne na skalę światową. Czy to zniechęci kupujących, nie wiem. Wydaje mi się jednak, że branża przesyciła się już Toyotami, co oznacza zmianę pioniera produkcji i sprzedaży.
Źródło grafiki: www.toyota.pl