Goodbye & good luck!

Żadna relacja nie musi być na całe życie. Uświadamiam to sobie kolejny raz. Nie mam na myśli relacji służbowych, bo one z zasady powinny opierać się na neutralnym kontakcie zadaniowym. Mówię o szeregu znajomości, zdarzających się nam po drodze. Raz są one lepsze, raz gorsze – z tego rodzi się przecież doświadczenie na przyszłość.