No weź, przeczytaj!

by Dorota Leszczyńska

No weź, przeczytaj!

 

2014_05_08_16_21_56

Znowu nadchodzi ulewny weekend, czyli będą to idealne warunki do zawinięcia się w koc z książką w ręku. Dzisiaj przypominam, moim zdaniem klasyki, których nie wypada nie znać. Czasem do nich wracam, mimo że niestety znam zakończenie.

 

 

2014_05_08_16_25_40

„Zielona mila” S. King

Wciąga. Nawet niepozorny wątek dotyczący myszy toczącej szpulkę okazuje się być istotny. Tutaj zwyczajność miesza się z magią. Zbrodniarze czekający na skazanie na krześle elektrycznym są skonfrontowani z wielkoludem o gołębim sercu, który również trafia za kratki. Nagle na oddziale więziennym przydażają się zdumiewające „cuda” jak też tragedie. „Zielona mila” to też zagadka kryminalna, której rozwiązanie jest zaskakujące, ale które wcale nie przywraca ładu oraz sprawiedliwości.

2014_05_08_16_23_41

 

„Pachnidło” P. Sűskind

Czytając używamy zmysłu wzroku, lecz czytając tę konkretną książkę wyostrza nam się również drugi zmysł – węchu. Począwszy od ohydnych wyziewów z cuchących ulic Paryża, poprzez smród dochodzący z garbarni, kończąc na słodkiej mgiełce kobiecego ciała i kombinacji perfum doprowadzających do stanu ekstazy. Poznajemy człowieka tak zaślepionego żądzą zdobywania zapachów, że gotowy jest zrobić wszystko by zaspokoić swoje pragnienie utrwalenia ulotnej woni. Uczy się wielu technik pozyskania zapachu, ale chce ich używać w spoób nieetyczny. Nie wystarczają mu róże, fiołki, piżmo, pragnie zamknąć we flakoniku aurę kobiet. Dlatego zabija…

2014_05_08_16_24_22

„Rok 1984” G. Orwell

Od tej książki rozpoczęła się idea Wielkiego Brata. Wzbudziła we mnie niechęć do kontroli i nieustannego podglądania czyjegoś życia. Orwell, chyba nawet lepiej niż w „Folwarku zwierzęcym”, ukazał piętno totalitaryzmu, w którym człowiek staje się nic nieznaczącym trybikiem w maszynie państwa. Najgorsze jest to, iż w walce Wielkiego Goliata z szeregowym Dawidem wcale nie dochodzi do spektakularnej wygranej tego drugiego. Główny bohater nie może ułożyć sobie życia tak jak chce, z kim chce, myśleć ani mówić to co by chciał. Bardzo przypomina mi to stan w jakim obecnie znajdują się mieszkańcy Korei Północna. Książka wyprzedziła swoją epokę.

 

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *