Kuracja lecznicza
W głowie się kręci
Migreny nie trzeba
Ktoś palcem nęci
Gdy pora najdzie
Pochwyci potrzeba
***
Na rauszu dziewoja
Choć pragnie rycerza
Szuka kowboja
Z lassem przy pasku
Co nie ma pancerza
***
Wije swe pędy
Roztacza swój urok
Jasne zapędy
Odkrywa pokrótce
Najlepiej gdy mrok
***
Iskra wystarczy
Z ogniska uleci
Bez maski i tarczy
Niewinnym słowem
Jej ducha zaleczy
***
Głowa nie boli
Alibi nie przejdzie
By leczyć do woli
Pożoga rychło
Do domu wejdzie
/Dorota Leszczyńska/