Przewodnik grzybiarza amatora

by Dorota Leszczyńska

Przewodnik grzybiarza amatora

WP_001327

Grzybiarz amator z rzędu łowców pospolitych zaczyna żerować rokrocznie począwszy od końca sierpnia do pierwszych mrozów. Idąc w ślady wiewiórek zwyczajnych, przygotowuje zapasy na zimę; zdarza się jednak, że nawet największe zbiory ulatniają się w granicach przesilenia zimowego. Grzybiarz amator w sezonie większość swoje wolnego czasu spędza w lesie, gdzie czeka go wiele niebezpieczeństw.

Jeżeli należysz do rzeszy grzybiarzy amatorów powinieneś zaznajomić się z poniższymi zasadami grzybobrania.

WP_001351

1. Zabierz ze sobą oldschoolowy koszyk z serii „Grandma’s Folk” oraz nożyk, a najlepiej scyzoryk, który rozbudzi w Tobie instynkt pierwotny.

WP_001341

2. Załóż uniform ochronny, a przede wszystkim gumowe kalosze. Od dawna wiadomo, że guma nie przepuszcza , tego czego nie chcielibyśmy mieć w środku.

WP_001339

3. Zdobądź poufne informacje na temat miejsc występowania pożądanych okazów. Miej na względzie to, że innym grzybiarzom (zwłaszcza profesjonalistom) może zależeć na tym, by wysłać Cię w maliny.

WP_001329

4. Nie rozglądaj się na boki ani w górę, bo możesz się zaczepić o gałęzie i pnie drzew.

WP_001330

A nie mówiłam?!

WP_001338WP_001337

5. Zbieraj wyłącznie znane Ci grzyby jadalne, choćby były to jedynie maślaki.

WP_001347

Grzyby niejadalne zbierają grzybiarze szarlatani, aby wzbogacić zupę z kurzych grzebieni i jadu żmii. Dlatego nie pchaj się na wąską ścieżkę master chefów, bo sobie nogi połamiesz.

WP_001332

6. Znajdź punkty orientacyjne, które pozwolą Ci odnaleźć drogę powrotną.

WP_001325

Drzewa w lesie nie są dobrym wyznacznikiem.

WP_001342

7. Ostrożnie stawiaj kroki, bo zaliczenie gleby boli nawet wtedy, gdy padasz na przesiąkniętą jak gąbka ściółkę.

WP_001346

8. Uważaj na pajęczyny! Naukowcy udowodnili, że pajęcza sieć może powodować w grzybiarzach amatorach poczucie osaczenia i zniewolenia.

***

Grzybiarz amator najlepiej czuje się w swoim siedlisku, dlatego rzadko żeruje z dala od domu. Zebrane grzyby przeznacza na własne potrzeby, ewentualnie na potrzeby watahy wygłodniałych współmieszkańców. To, czy w tym roku uda mu się wypełnić swoje obowiązki, zależy w głównej mierze od warunków atmosferycznych i natury zbieracza. Nawet jeżeli grzybów nie znajdzie (co jest mało prawdopodobne), sezonowe żerowanie zahartuje go przed zimowym ochłodzeniem.

Obyś i Ty odkrył w sobie geny grzybiarza amatora!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *